www.callook.fora.pl

Qcyk

Więc tak : Myślałem, że jak wymienię amortyzatory to przestanie bujać garbem, ale nie... złośliwy jest i dalej buja...do tego jeszcze skrzypi.

Pomyślałem, że najwyższy czas wymienić może drążki skrętne i cały osprzęt z tym związany. Jak ocenić czy drążki skrętne są ok? wymiana wiąże się chyba z regulacją ustawienia wysokości tyłu...a tego chciałbym uniknąć.

Garb stoi równo, nie ma przechyłów, więc może to nie drążki?

Może spróbuję najpierw wymienić popielniczki i gumy przy drążkach? Tylko jakie kupić? Na garbusy.pl są 2 rodzaje - "Guma drążka skrętnego tył, bez zębów" i "Guma drążka skrętnego tył, z zębami " skrzynie mam swinga

gumy są 4 podobno na garba

Majku, Ty to kiedyś wymieniałeś - reguluje się przy Tym drążki i kąty, czy nie?

Co jeszcze może być powodem tego, że buja tyłem?Na zakrętach koło mi się chowa dołem pod auto i robi się mega nagatyw do tego czuję jak tył buja jak na fali - jednym słowem przód jedzie sobie a tył sobie - wkurza mnie to niemiłosiernie

jakies rady? Wink

bart speedster · Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów Skąd: olsztyn

"Może spróbuję najpierw wymienić popielniczki i gumy przy drążkach? Tylko jakie kupić? Na garbusy.pl są 2 rodzaje - "Guma drążka skrętnego tył, bez zębów" i "Guma drążka skrętnego tył, z zębami " skrzynie mam swinga

gumy są 4 podobno na garba "

Na swinga są gumy z zębami.
NIe wiem tylko czy przy swingu są gumy od wewnętrznej strony wachacza/szabli. Tak daleko się nie posunelm w pracach, ale napewo będę to rozbieral.

majki

te zdjęcia powinny podpowiedzieć co kupić Smile

przy wymianie wewnętrznych gum trzeba uważać, żeby nie wyciągnąć drążka bo mogiła Wink

w tedy juz regulacja.

Z tym podwijaniem koła, to przez szerokość kół i opon i przez to, że jest wysoko. Tak po prostu to nie zniknie.

Qcyk

Właśnie wczoraj oglądałem te zdjęcia na archiwum bloga Smile

Majk - gumy są 2 na stronę ale na zdjęciu 1 widać jedną - w jakiej kolejności się to zakłada? Smarowałeś coś ?

majki

a bo widzisz. żeby wymienić tą drugą co widać na pierwszym zdjęciu trzeba zdjąć szablę, zapomniałem o tym i to jest grubsza robota. bo jak wymieniać tylko tą od mydelniczki to w sumie łatwa robota. chyba tylko psikałem wd, ale w dużych ilościach bo od wieków to nie było u mnie ruszane.

marjas

Dokładnie - musisz wyjąć też szable. Zaznacz sobie jak były napięte może uda Ci się wyjąć tak, że drążek nie wyjedzie. Jednak wydaje mi się, że wymiana gum nie rozwiąże problemu. A jak zabujasz tyłem to jak chodzi? Mocno się buja cały?

Qcyk

buja się średnio - jak naciskam z dużą siłą na tył.
Jak bujam go na boki to buja mocniej i skrzypi - może nagram jakis filmik bo tak to trudno wytłumaczyć Wink