| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
rebel
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Pon 15:54, 20 Kwi 2009 Temat postu: inne forum... |
|
|
Qrde, goście jednak dzialaja w PL...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
majki
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 1445
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 16:33, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Kurde kiedyś też zacznę się w takie rzeczy bawić 
ale najpierw muszę nauczyć się spawać  muszę zrobić sobie jakiegoś volksroda samemu
|
|
| Powrót do góry |
|
|
TYKA
SSVWF-Team
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 1882
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 16:35, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no fajnie fajnie
Rebell robią nie tylko oni. robi sie rody w Polskce od dawna np Rodents czy Tomek z Kutna. te warsztaty są od x lat...  Nie wszyscy sie po prosdtu tym chwalą na kazdym z możliwych forów
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Qcyk
SSVWF-Team
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 1938
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 16:40, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| TYKA napisał: | no fajnie fajnie
Rebell robią nie tylko oni. robi sie rody w Polskce od dawna np Rodents czy Tomek z Kutna. te warsztaty są od x lat... Nie wszyscy sie po prosdtu tym chwalą na kazdym z możliwych forów |
Wiesz Tomek - ja kiedyś słyszałem że w Warszaiwe jest kilka jebitnie szybkich garbów z silnikami 2276 i 2332, które mają po 180-200 koni i stoją u różnych gości w garażach, mało tego to wzorowe cal-looki kupione za granicą - oni też się nimi nie chwalą( a szkoda), jeżdżą nimi dla siebie po prostu...dla przyjemności...  na pewno to też jest frajda...
BTW - Rebel ta fura z forum robi wrażenie
Ostatnio zmieniony przez Qcyk dnia Pon 16:42, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
TYKA
SSVWF-Team
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 1882
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 16:49, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
Dla mnie to też była by frajda mieć tkoawego cal-looka (moze nie kupionego a zroionego przez siebie). w Płocku tez jest sporo fajnych szybkich aut którymi sie nie chwalą po forach a dopiero na wyscigach zajmują wysokie jak nie pierwsze miejsca.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Qcyk
SSVWF-Team
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 1938
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 19:01, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| TYKA napisał: | | Dla mnie to też była by frajda mieć tkoawego cal-looka (moze nie kupionego a zroionego przez siebie). w Płocku tez jest sporo fajnych szybkich aut którymi sie nie chwalą po forach a dopiero na wyscigach zajmują wysokie jak nie pierwsze miejsca. |
I tak chyba jest najbardziej ciekawie jest sobie ktoś, kogo wszyscy znają, na forum, ma spoko fure, kupę pracy włożył, na wszystko dokumenty z hamowni i w ogóle jedzie na wyścigi - respect wszystkich za całokształt, staje na kresce z nikomu nie znanym gościem i zostaje z tyłu  niespodzianki są najlepsze,
prawda Majku? to dlatego nam nic nie mówisz, nie?
Ostatnio zmieniony przez Qcyk dnia Pon 19:01, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
baca
SSVWF-Team
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 20:59, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
tiki trucker jest do kupienia swoja droga  dalem za niego dla zabawy 500 zl
geeralnie fura jest super, acz air ride mi nie podchodzi, chlopaki sa konkret goscie a bałenko fajne piny strzela, znam ich co prawda tylko z forum, bo moja panna tam sie ostro udziela
[link widoczny dla zalogowanych]
a to fura
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez baca dnia Pon 21:07, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bart speedster
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: olsztyn
|
| Wysłany: Wto 11:08, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystko zaje...e . Mam nadzieję że im więcej rod,custom, low bryk to może wreszcie powstane jakaś sensowna organizacja lobbująca a nasą rzecz . Jak kupilem garba chcialem z niego zrobić Volksrod-a , ale niestety w tym zapomnianym przez bogów kraju absurdu - NIE MOZNA. Pan zaprzyjaźniony rzeczonawca powiedzial mi " Bartek odpuść sobie,bez blotników to nie przejdzie. Będziesz mial same klopty z policją mimo mojej pozytywnej opini na piśmie. No więc zmienilem koncepcję na taką z blotnikami  . Fuck of ustawodastwo RP!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bart speedster
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: olsztyn
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bart speedster
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: olsztyn
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rebel
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 11:54, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| Qcyk napisał: | | TYKA napisał: | | Dla mnie to też była by frajda mieć tkoawego cal-looka (moze nie kupionego a zroionego przez siebie). w Płocku tez jest sporo fajnych szybkich aut którymi sie nie chwalą po forach a dopiero na wyscigach zajmują wysokie jak nie pierwsze miejsca. |
I tak chyba jest najbardziej ciekawie jest sobie ktoś, kogo wszyscy znają, na forum, ma spoko fure, kupę pracy włożył, na wszystko dokumenty z hamowni i w ogóle jedzie na wyścigi - respect wszystkich za całokształt, staje na kresce z nikomu nie znanym gościem i zostaje z tyłu niespodzianki są najlepsze,
prawda Majku? to dlatego nam nic nie mówisz, nie? |
Jasne, że ciekawe. Rzecz w tym, że w UK może być taki Volksworld Show. Ludzie przecież tam niektórzy budują fury tylko po to, żeby je tam pokazać. Są też inne lokalne pokazy.
Deceniam polską tradycję zlotów polegających głównie na chlaniu, bo to też jest potrzebne i fajne, ale może warto pomysleć nad czymś w tym stylu?
Może cześć ludzi nie pokazuje tego, co ma, bo nie ma gdzie w sensownych, kulturalnych, medialnych warunkach pokazać?
Jak to zrobić, zeby scena rosła w siłę, skoro jedyny sposób, zeby pokazać swoje dzieło to tradycyjny zlot garbatych alkoholików, gdzie istotne i ważne jest wszystko, tylko nie samochody?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
TYKA
SSVWF-Team
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 1882
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 12:09, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
zdadzam się z przedmówcą (chyba kiedyś o tym gadaliśmy Rebel )
|
|
| Powrót do góry |
|
|
baca
SSVWF-Team
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 13:15, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
chlanie, rzut walkiem i przeciaganie garbusa...... ja j..... moja kariera garbusowa trwa raptem 4 lata a juz sie zdarzylem tym znudzic. trzeba cos z tym zrobic. gdzies pod berlinem sa zloty hot rod custom, moze wspolny wypad i troszke podpatrzymy ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bart speedster
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: olsztyn
|
| Wysłany: Wto 14:09, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Znam ten temat z motocykli.Jest bardzo podobnie, są zaloty:
Ogólny -( mordownia, chamówa dziwki i w pysk można dostać , ale i sprzętów jest dużo i różnych)
Tematyczne ( np. streetfighter fest. czyli streetfightery + różne elementy zlotu ogólnego.)
Rajdy i zloty poj. Zabytkowych - wiadomo kultóra, ale czsem straszna nuda
Dla wbranych - Harley i spólka , Kluby , milośnicy danej marki itp. - Wszystkie chatakterystyki zlotów w jedym. Atmosfera zależna od ludzi.
Najważniejsze pytanie jakie trzeba sobie postawić to : Robić selekcję czy nie?
Jak robić to wdlug jaiego klucza? Wpuszczać widzów?( wyścig )
Niestey przy selekcji trzeba się pogodzić z wrogością lub wręcz nieniawiścą ze strony osób których sie nie wpuścilo. Jaszcze jak dochodzi do tego ekonomoczna strona imprezy poziom trudności zrobienia fajnej imprezy sięga zenitu.( nie biorę tu pod uwagą chonorarium organizatora - zakladam że dzialają za darmo,dla frajdy )
Także moim zdaniem nie prędko...  (( a szkoda
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rebel
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 14:54, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz...
Też jeździłem na zloty moto. tzw 1%. Kto co lubi. Mi po krótkiej fascynacji szybko się znudziło.
Ad Rem:
Z tego co wiem to takie rzeczy jak Volksworld Show lub inne tej skali i klasy, to są imprezy komercyjne organizowane przez firmę-oraganizatora często pod dachem w miejscu, gdzie dziadek z wnuczkiem dojedzie komunikacją miejską i zapłaci za bilet wstępu...
Uważam, ze oprócz imprez które nieco zganiłem w poprzednim poście potrzebne są takie, które są wydarzeniem w mieście, imprezą masową z jasno określonym organizatorem ochroną, żarciem w sensie - full profeska.
Chodzi o rozszerzenie strefy 'rażenia' hobby poza samych hobbystów, których nie przybywa albo przybywa zbyt wolno.
Chodzi o to, żebyśmy mieli jakąś scenę z prawdziwego zdarzenia jeszcze za naszego życia, to musi być dopływ świeżej krwi. W tym zmiana myślenia o samochodach
Z kategorii pijanych dresiarzy zarzynających swoje e30 + blachary... na młodych ludzi na poziomie mających ciekawe motuoryzacyjne hobby...
Ostatnio zmieniony przez rebel dnia Wto 14:56, 21 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
