www.callook.fora.pl

Ołtaż · Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

Siemano

Wracam do korzeni i szukam czegoś garbatego.
Zależy mi na dobrym stanie blacharki, reszta nie jest ważna Smile

Pieniądze jakie mam to +- 4 tysiące

Może ktoś ma do sprzedania lub coś słyszałem itp. itd. Wink

Mam do kupienia pomarańczowego garba z napisanem na boku (bodajże samochód WASYLA) ale jest z silnikiem od golfa i troche mnie to odrzuca, dlatego szukam dalej jak narazie.

Dzięki
Ołtaż Smile

Qcyk

Ołtaż · Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

Ołtaż · Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

BTW
orientuje się ktoś czy po zrobieniu miejsca na silnik od golfa jest możliwe wspawanie w bude wszystkich org. mocowań zeby wsadzic boxera??

Bo z tego co się orientuje to rzędówka ma inne mocowaina a tamte zostały wywalone...

rebel

Pewnie, że jest to możliwe, tylko pytanie za ile

dawidesqu · Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów

metal to metal wszystko da sie wygiąć i pospawać... zależy ile ma sie na to czasu lub pieniędzy

Ołtaż · Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

Dlatego też zrezygnowałem z rzędówki i szukam dalej. Jakby ktoś coś wiedział to proszę o pilne info Wink

Pozdrawiam
Wojtek

bart speedster · Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów Skąd: olsztyn

NIE PAKUJ SIĘ W PRZERÓBKI! Ja tak zrobilem i Bardzo tego zaluję Sad

Kupilem garba z silnikiem od forda V6 2300. Przyznaję się skusil mnie ten v6 ( wtedy jeszcze malo wiedzialem o garbach). Efekt byl taki że garb nie jeździl jak trzeba.Ciągle problemy z przegrzewaniem, padla skrzynia, itp. Każdy inny silnik niż vw boxer czy wasserboxer musi być polączony ze skrzynią garba za pomocą flanszy.Problem z tym jest taki że praktycznie niemożliwe jest zgranie skrzyni i silnika idealnie co do mm w jedne lini.Od bicia siada albo skrzynia albo silnik.Powrót do org. wiąże się przeważnie z sporymi wydatkami : blacharka, mechanika i elektryka. Z drugiej jednak strony za ok 3000 można wsadzić w garba silnik ze 150 ps. ( pomijając oczywiście kwestie ideologiczne)Musisz przekalkulować wszystkie za i przeciw. Ja osobiście ODRADZAM.

rebel

Zgadzam się w całej rozciągłaści w kwestii technicznej.
Natomiast jeśli chodzi o warstwę ideolo, to wiadomo, że dla ortodoksyjnych cal-lookowców (np. ja) i ,rzecz jasna zwolenników oryginalności w VW, swap silnika na nie typ 1 to zbrodnia. I tu wyjątków nie ma.
W Niemczech stosuje się często swap na mocne typ 4, co jest mniejszym grzechem, bo jest to rodzina VW/Porsche i konstrukcja pokrewna.

Jako ciekawostkę powiem, że "dawno, dawno temu w Kalifornii'' dość popularną przróbką był swap silnika boxer od Chevroleta Convair. Opieram się tu na katalogach EMPI skierowanych do klientów 'Convair Power' i na podstawie książki Billa Fischera 'How to Hot Rod VW Engine' To swoją drogą jest też cieawy temat na artykuł. Naskrobiętakowy, jak już mi się przeluźni w pracy.

Łysy

zób zrób, temat ciekawy, chevy corvair to miało toto coś pod 3,0 i 140hp Razz

Ołtaż · Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

Zna ktoś ten samochód??
[link widoczny dla zalogowanych]

Smile

majki

[link widoczny dla zalogowanych]

niepozorny a może ciekawy...

Qcyk

Łysy

tak, były takie mexy

Ołtaż · Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

[link widoczny dla zalogowanych]

po weekendzie jadę oglądac to cudo Very Happy

Może akurat mi się spodoba Smile