majki
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 1445
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:10, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
trochę dzisiaj pogrzebałem.
udało mi się wymienić sprzęgiełko drążka zmiany biegów - w garbie jest to upierdliwa robota, w ogórze to dopiero kicha
wymieniłem również część "shift rod bushings" - chodzi o wszystkie uszczelki, tulejki itp. związane z drążkiem zmiany biegów. odpowiedzialne za to żeby biegi wchodziły, nie wypadały i żeby droga drążka pod samochodem była w miarę gładka. strasznie upierdliwa robota. żeby zmienić obydwa tulejki w kształcie kwiatka, trzeba by wyjąć silnik i skrzynię. darowałem to sobie i po odpięciu sprzęgiełka, drążek wysunął się do przodu tyle, że mogłem zmienić jedną z nich (tą większą). Przy okazji napchałem tak kilo smaru Generlanie te elementy nie były ruszane chyba nigdy i wyglądały na prawdę kiepsko...
na dole. już po złożeniu, nie widać tych elementów, które wchodzą wewnątrz rury, która prowadzi drążek.
wymieniłem również tylne odbojniki i amortyzator skrętu.
|
|